środa, 29 czerwca 2016

wakacyjne DIY: krótkie spodenki ♥

dzisiaj będzie obiecywany post z DIY, mam dla Was pomysł na przerobienie starych i nudnych jeansów w ładne i ciekawe spodenki na lato :) Od razu ostrzegam, że to będzie długi post, bo mam kilka wskazówek, żeby uzyskać jak najlepszy efekt.




Mam dla was dwie propozycje, jedne z naszywkami, drugie z podwiniętymi nogawkami. Obie pary powstały ze starych, zwykłych, jeansowych rurek. Z doświadczenia wiem, że przerabiane jeansy na krótkie spodenki wyglądają lepiej, gdy robi się je ze spodni typu mom pants lub boyfriendy, lub nawet z rurek ale z podwyższonym stanem. Mi jednak szkoda było niszczyć moje mom pantsy i akurat wpadły mi w ręce moje ukochane jeansy, które uległy zniszczeniu przy kolanie podczas jazdy na rowerze (tak wiem wtf, sama nwm jak to się stało) i uznałam, że nadają się na przerobienie (to te z naszywkami). Druga wersja- ta z podwiniętymi nogawkami to rurki, których wręcz nienawidziłam, bo miały zbyt szerokie nogawki, a teraz jako spodenki są idealne!

W najbliższym czasie planuje wybrać się do lumpa i wyhaczyć jakieś mom pants w celu zrobienia z nich spodenek diy z prawdziwego zdarzenia, jak z amerykańskiego youtuba. Wiem, że większość z Was też nie ma zamiaru niszczyć swoich mom pantsów lub boyfriendów i jak już- to jesteście gotowe na przerobienie ewentualnie jakiś rurek, dlatego podpowiem teraz jak ucinać rurki, żeby wyglądały jak najlepiej i nie wyłaził gdzieś z tyłu tyłek. :) Z doświadczenia wiem (rok temu zniszczyłam tak jedne jeansy), że jeśli ucina się rurki tak jak pokazują te tutoriale z youtuba, które są głównie dla spodni typu mom pants, to potem po prostu wyłazi tyłek, bo spodenki są za krótkie...


Sposób ucinania



Najważniejsze co musicie pamiętać podczas ucinania to to, że linia zaznaczona na rysunku na zielono musi mieć około 10 cm. W moich spodenkach jest to około 8 cm. I tą długość ok. 10 cm musicie zachować wszędzie, tak aby w każdym miejscu spodenek od poziomu kroku do końca nogawki była długość 10 cm (różowe linie na rysunku muszą mieć ok. 10 cm).



Podczas ucinania musicie też uważać na kieszenie, żeby ich po prostu nie uciąć.

Wersja z naszywkami




Potrzebujemy kilka naszywek (cena jednej to średnio 3-4 zł) , nożyczki, nici, spodenki oraz szpilki.


Przyczepiamy naszywki wedle uznania szpilkami, żeby nie stracić wizji twórczej i łatwo sobie wszystko przyszyć. Naszywki można tez przyprasować żelazkiem, teraz naszywki są sprzedawane głównie z folijką-klejem z tyłu, które pod wpływem ciepła przyklejają się do materiału. Moim zdaniem lepiej przyszyć tradycyjnie igą i nitką, bo później można je ewentualnie odciąć, gdyby coś nie pasowało, i przyszyć z powrotem.


Na koniec dla lepszego efektu warto jeszcze postrzępić nogawki spodenek. Można to zrobić nożem przejeżdżając nim po końcówkach spodenek, tak jak na rysunku.

Tak wygląda efekt końcowy:


Wersja z podwiniętymi nogawkami

Tutaj przerabianie będzie polegało w zasadzie na samym prawidłowym obcięciu. W tym przypadku musimy zwiększyć długość o której mówiłam na początku posta z ok. 10 cm do około 15 cm, tak aby można było te nogawki później jeszcze zawinąć.


Na zdjęciu odchyliłam "jedno zawinięcie". Zawijałam nogawki dwa razy.


Potem zawinięcie trzeba przyszyć. Ja przyszyłam kawałeczkami w każdej nogawce w jednym miejscu po obu bokach oraz w jednym miejscu z przodu i z tyłu. Dla lepszego efektu można zawsze przeszyć całe zawinięcie, ale jakimś cienkim ściegiem maszyną do szycia, żeby było to jak najmniej widoczne.


I tak wygląda efekt końcowy.





To wszystko jeśli chodzi o dzisiejszy post. Dziękuje za uwagę <3
Buziaczki!

19 komentarzy:

  1. ja kiedyś próbowałam i mi nie wyszło :D może jeszcze spróbuje ale z twoimi radami ♥
    zapraszam do mnie! http://chirkaaa.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Te spodenki naprawdę fajnie się prezentują! W zeszłym roku zrobiłam sobie podobne ;) Zaraz ide poszukać jakiś starych rurek/jeansów i biorę się do roboty! Wydaje mi sie, że wykonam te postrzępione, ale bez nalepek. Pozdrawiam cieplutko, MÓJ BLOG-KLIK

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetne spodenki wyszły, szczególnie te z naszywkami :D

    Mój blog

    OdpowiedzUsuń
  4. Aneta, druga wersja spodenek podoba mi się zdecydowanie!
    Pozdrawiam,
    sajecka.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetny efekt :)

    witchhearted.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  6. świetne te spodenki z naszywkami :D
    Pozdrawiam,
    jestem-folta.blogspot.com ♥

    OdpowiedzUsuń
  7. to naprawdę świetne diy, ja już mam pełno takich spodenek :)
    pozdrawiam cieplutko myszko :*
    w wolnej chwili zapraszam do siebie ♥
    ayuna-chan.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  8. Naprawdę super pomysł na wykorzystanie starych spodni :D po co je wywalać jak można je jeszcze wykorzystać !

    U mnie nowy post, zapraszam!
    MÓJ BLOG - KLIIK
    MÓJ KANAŁ NA YT

    OdpowiedzUsuń
  9. Wersja z naszywkami o wiele bardziej mi się podoba! :)
    tzanetat.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  10. super naszywki a spodenki wyszły Ci extra !:)
    zapraszam
    http://nysiaa.blogspot.com/
    dopiero zaczynam

    OdpowiedzUsuń
  11. Na lato jak zabraknie mi spodenek to właśnie przerabiam jakieś swoje stare spodnie :D
    http://magdelblog.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  12. Lubię przerabiać stare ubrania. Praktycznie wszystkie moje spodenki to skrócone spodnie!
    claudine-bloog.blogspot.com --> MÓJ BLOG
    KANAŁ NA YT

    OdpowiedzUsuń
  13. mega zrobiłaś te spodnie
    dziekuję za inspirację!
    http://k-kkasia.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  14. Bosko je przerobiłaś, aż można powiedzieć że zyskały nowe życie :D <3
    może obs za obs ? Jeśli tak zacznij i zawiadom na blogu :) Anishia0144.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  15. Super ci wyszły te spodenki stylowe i oryginalne bo twoje !! :*
    Kochana obserwuję liczę na rewanż jak byś mogła ? :)
    Podoba mi się tu u ciebie czekam na więcej a tym czasem zapraszam do siebie.
    http://nicole-500.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  16. ja takim sposobem zrobiłam swoje shorty haha
    tylko żeby efekt był jeszcze ciekawszy proponuję bardziej roztrzepać nogawki, mega to wygląda!
    pozdrowionka, przy okazji mój snap: victoriasikora
    Mój BLOG

    OdpowiedzUsuń
  17. ale genialne!:0 nigdy nie umiem tak zrobic zeby było tak ładnie potargane..
    kariaxv.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń